Przejdź do głównej zawartości

Józef Smith - prorok w Dniach Ostatnich. Rozmowa z Robertem

Kiedyś, gdy poszukiwałem Księgi Mormona w papierowym wydaniu w internecie, znalazłem możliwość jej zakupienia za niewielkie pieniądze na jednej ze stron z ogłoszeniami. W opisie znalazły się dwie rubryki: tytuł – Księga Mormona, autor – Józef Smith. Czy taka specyfikacja jest zgodna z prawdą?

Przytoczony opis jest merytorycznie niepoprawny. Józef Smith był tłumaczem a nie autorem Księgi Mormona. Z wyjątkiem Księgi Etera, chronologiczne kroniki składające się treść Księgi Mormona, powstawały w latach 600 p.n.e. do 421 n.e., podczas gdy Józef żył w XIX wieku. Strona tytułowa Księgi Mormona podaje : Przekład z płyt na język angielski Josepha Smitha, Jr. Notę o autorstwie tłumaczenia poprzedza wyjaśnienie: „została zapieczętowana i ukryta dla celów Pana, aby nie została zniszczona, ale ujawniona i przetłumaczona mocą i darem Boga”.

Kto zatem najściślej jest autorem Księgi Mormona?

Księga Mormona jest zbiorem kronik spisanych w okresie ponad 1000 lat. Kroniki były pisane przez proroków którzy podczas swego życia zapisywali dzieje religijne i świeckie swego ludu. Zapisy były prowadzone pod przykazaniem, w duchu proroctwa i objawienia na płytach ze złota. Treść kronik została w części przytoczona i w części streszczona przez proroka Mormona żyjącego w IV w. n.e. Tytuł księgi pochodzi od jego imienia. W Księdze Mormona znajdują się także wyjątki z Księgi Etera, kroniki, opisującej dzieje religijne i świeckie narodu Jeredów, których początek sięga okresu budowy wieży Babel.

A o czym w ogólnych zarysach ta Księga opowiada?

Księga Mormona podaje jak Bóg postępował ze starożytnymi mieszkańcami kontynentu określanego współcześnie mianem kontynentu amerykańskiego. Jest pismem świętym podobnym do Biblii i zawiera podobnie jak Biblia, pełnię wiecznej ewangelii. Opisuje dzieje dwóch grup, jedna opuściła Jerozolimę w roku 600 p.n.e. i po przybyciu na kontynent amerykański, zapoczątkowała dwa narody: Nefitów i Lamanitów, druga - naród Jeredów została przywiedziona na ten ląd znacznie wcześniej, w czasach gdy Pan pomieszał mowę ludziom budującym wieżę Babel. Po kilku tysiącach lat, zarówno Nefici jak i Jeredzi ulegli całkowitej zagładzie, przetrwali tylko Lamanici od których wywodzi się większość amerykańskich Indian. Najważniejszym wydarzeniem opisanym w Księdze Mormona jest ukazanie się Pana Jezusa Chrystusa Nefitom wkrótce po Jego zmartwychwstaniu. Księga Mormona podaje nauki ewangelii, wyjaśnia plan zbawienia oraz naucza co ludzie potrzebują czynić aby cieszyć się pokojem ducha podczas życia doczesnego i osiągnąć wieczne zbawienie w życiu przyszłym. Jest skierowana do Lamanitów, którzy są resztką z domu Izraela, a także do Żydów oraz ludzi innych narodów. Jest dostępna w ponad stu językach. Ma na celu ukazanie Lamanitom dzieł Boga dokonanych dla ich ojców i zaznajomienie z obietnicami Pana odnoszącymi się do czasów współczesnych aby wiedzieli że nie są odsunięci na zawsze, oraz przekonanie Żydów i ludzi innych narodów, że Jezus jest Chrystusem, Wiecznym Bogiem, objawiającym się wszystkim narodom. Księga Mormona stanowi jeszcze jedno świadectwo, że Jezus Chrystus jest Synem żywego Boga i że wszyscy którzy przystąpią do Niego i będą przestrzegać praw i zasad Jego ewangelii mogą być zbawieni. Józef Smith rzekł : „Powiedziałem braciom, że Księga Mormona jest bardziej poprawna niż jakakolwiek inna księga na ziemi, że stanowi podstawę naszej religii i że przybliży do Boga ludzi przestrzegających jej nauk bardziej niż jakakolwiek inna księga”.

W jaki sposób Józef przełożył zapisaną na złotych płytach Księgę Mormona? Nie znał przecież reformowanego egipskiego, w którym ta Księga została spisana .

To prawda. Dopiero po rozpoczęciu przekładu, z treści pierwszego rozdziału dowiedział się, że był to reformowany egipski. Zacytowana powyżej strona tytułowa podaje że Księga Mormona miała zostać „..ujawniona i przetłumaczona mocą i darem Boga”. Józef został poinformowany o istnieniu płyt oraz przedmiotów przygotowanych do tłumaczenia przez objawienie anioła o imieniu Moroni. Cytuję za : Józef Smith – Historia. Wyjątki z Historii Józefa Smitha, Proroka (Historia Kościoła, tom 1, rozdziały 1-5) , wersety 34-35:
34. Powiedział, że ukryto księgę napisaną na złotych płytach, która opisuje dawnych mieszkańców tego kontynentu oraz ich pochodzenie. Powiedział także, że zawiera ona pełnię wiecznej Ewangelii tak jak została przekazana starożytnym mieszkańcom przez Zbawiciela.
35. A także, że są dwa kamienie w srebrnej oprawie umocowane w napierśniku tworząc tak zwany Urim i Tummim, które ukryto razem z płytami; ci którzy posiadali je i korzystali z nich w czasach starożytnych to tak zwani „ wizjonerzy”, i Bóg przygotował je w celu przetłumaczenia księgi.

Powiedzmy sobie kim był tłumacz Księgi Mormona, Józef Smith Junior. Skoncentrujmy się trochę na jego osobie. To niepospolita postać. To dzięki jego działalności powstał Kościół Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich, który odegrał niemałą rolę w historii USA, a dziś prężnie rozwija się na całym świecie i ma już 16 milionów wyznawców.

Przypuszczam że pytanie dotyczy związku między jego osobą a przywróceniem Kościoła ?

Tak, dokładnie.

Wychowywał się w wierzącej, pobożnej, 11-osobowej rodzinie. W rodzinie modlono się, regularnie czytano i rozważano Pismo Święte. Rodziły się pytania i osobiste refleksje. Podobnie jak wielu okolicznych mieszkańców, Smithowie uczęszczali na zebrania religijne prowadzone przez kaznodziejów różnych wyznań. ( usunąłem fragment) Józef zapisał : "Mniej więcej w drugim roku po naszej przeprowadzce do Manchester kwestie religijne wzbudzały niezwykłe podniecenie w naszej okolicy (...) . Naprawdę cały ten okręg wydawał się tym dotknięty, i rzesze przyłączały się do różnych ugrupowań religijnych co spowodowało niemałe zamieszanie i podział między ludźmi, jako że niektórzy wołali: „Tutaj, tutaj” a inni: „ Tam, tam”. Niektórzy opowiadali się za wiarą metodystów, inni za prezbiterianami, a jeszcze inni za baptystami." (Józef Smith – Historia: 5)
Matka Józefa oraz troje rodzeństwa nawróciło się na prezbiterianizm. Z biegiem czasu Józef skłaniał się ku Metodystom, cytuję – „ lecz ze względu na zamieszanie i spory religijne między różnymi wyznaniami oraz młody wiek nie był w stanie rozstrzygnąć w sposób pewny kto miał rację a kto się mylił”. Wskazówkę co do sposobu uzyskania odpowiedzi znalazł w Piśmie Świętym, cytuję:
Kiedy tak mozoliłem się w niezmiernie ciężkich warunkach wywołanych przez spory przeciwników religijnych, pewnego razu czytałem List Jakuba rozdział pierwszy, wiersz piąty, który mówi: „ Jeżeli komuś z was nie starcza mądrości, niechaj prosi Boga, który szczodrze udziela każdemu, a nie gani nikogo, a będzie mu dane”. Rozmyślałem nad nim niejeden raz wiedząc, że jeśli ktoś potrzebuje mądrości od Boga, to właśnie ja; bowiem nie wiedziałem jak postąpić i nigdy bym się nie dowiedział, gdybym nie otrzymał większej mądrości niż miałem wówczas, albowiem nauczyciele religii różnych sekt tak różnorodnie tłumaczyli te same ustępy Pisma Świętego, że niweczyli wszelkie zaufanie co do możliwości rozstrzygnięcia kwestii w oparciu o Biblię. (...) W końcu doszedłem do wniosku, że albo muszę pozostać w mroku i pomieszaniu, albo postąpić według wskazówek Jakuba, to jest odwołać się do Boga. W końcu postanowiłem, że będę „ prosić Boga”, wnioskując, że skoro daje On mądrość tym którzy jej nie mają, a daje szczodrze i nie gani, mogę i ja się ośmielić” (Józef Smith-Historia: 11-14) Zgodnie z postanowieniem, Józef udał się w ustronne miejsce do pobliskiego lasu i zwrócił się do Boga w modlitwie z zapytaniem do którego z ugrupowań religijnych ma przystąpić . Podczas modlitwy ujrzał słup światła nad głową i ujrzał „ ..dwie Postacie których blask i chwała były nie do opisania, stojące nade mną w powietrzu. Jedna z nich przemówiła do mnie nazywając mnie po imieniu i rzekła wskazując na drugą postać : Oto Mój Umiłowany Syn, słuchaj Go”. (Józef Smith-Historia: 17). W odpowiedzi na zadane pytanie odpowiedziano mu że ma nie przystępować do żadnego z nich, lecz ma żyć bez zmiany aż do uzyskania dalszych wskazówek, które nadeszły we wrześniu 1823 roku. We wspomnianej wcześniej wizji anioł Moroni przekazał Józefowi następujące przesłanie :
Nazwał mnie po imieniu i rzekł mi, że jest wysłannikiem posłanym do mnie sprzed oblicza Boga, a zwie się Moroni; że Bóg przeznaczył mi pracę do wykonania, a imię moje pozostanie na dobre i złe u wszystkich narodów, plemion i języków, i że wszystkie narody będą o mnie mówić dobrze i źle. (j.w. - werset 33).
Moroni powiedział Józefowi o płytach zawierających Księgę Mormona oraz przytoczył fragmenty proroctw staro i nowotestamentowych wyjaśniając ich znaczenie i oznajmiając, że niektóre z nich wkrótce się wypełnią. Polecił mu wydobycie płyt, dokonanie przekładu oraz wypełnienie wszystkich innych poleceń które miał otrzymać. Józef podjął się tego zadania. Gdy dowiódł tego, iż jest godny, powierzono mu misję proroka Boga. Poprzez niego Pan dokonał dzieła przywrócenia i wypełnienia wielu proroctw odnoszących się do pełni czasów. Józef był narzędziem za pośrednictwem którego ujawniona została Księga Mormona- Jeszcze Jedno Świadectwo o Jezusie Chrystusie, przywrócone zostało kapłaństwo – upoważnienie do działania w imieniu Boga dla zbawienia człowieka, zorganizowany został Kościół Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich kierowany poprzez boskie objawienie za pośrednictwem apostołów i proroków, oraz objawiono wiele cennych prawd i doktryn ewangelii. Starszy John Taylor, członek Kworum Dwunastu Apostołów w 1844r. napisał : „Prorok Józef Smith i Wizjoner Pana, uczynił więcej, poza Jezusem jedynie, dla zbawienia ludzi na tym świecie niż jakikolwiek inny człowiek, co na nim żył”. Dla ukazania pełniejszego obrazu jego osoby pozwolę sobie wspomnieć o niektórych aspektach jego działalności w sferze publicznej. W 1841 roku zasiadał w radzie miejskiej miasta Nauvoo w stanie Illinois przedkładając kilkanaście propozycji rozporządzeń, m.in. dotyczących równości wszystkich wyznań wobec prawa. Rok później został wybrany na urząd burmistrza tego miasta. W styczniu 1844 roku, między innymi z powodu niesprawiedliwego traktowania świętych przez władze stanowe, zdecydował się ubiegać o stanowisko prezydenta Stanów Zjednoczonych. Przedłożył szereg propozycji dotyczących funkcjonowania państwa w sferze administracyjnej i społecznej, m.in. zniesienie niewolnictwa w oparciu o postanowienia Deklaracji Niepodległości Stanów Zjednoczonych, za rekompensatą finansową dla właścicieli niewolników z funduszów federalnych, poszerzenie terytorialne Stanów Zjednoczonych tylko za zgodą rdzennych mieszkańców, ustanowienie banku centralnego, reformę ordynacji wyborczej. Jego działania w sferze publicznej i religijnej przerwała tragiczna śmierć w czerwcu 1844 roku.
Odnośnie do prężnego rozwoju Kościoła, statystyki odnotowują rokroczny wzrost liczby wyznawców. W kwietniu 2016 roku, Kościół Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich liczy 15.600 tys. członków.

Ale Joseph miał wątpliwości! Od nich w ogóle jego przygoda z Bogiem się zaczęła. Powiedzmy sobie może w jakim środowisku religijnym – tak w szerszym ujęciu – dorastał Prorok.

Czasy w których dorastał Józef Smith charakteryzował się znaczącym ożywieniem religijnym określanym jako Drugie Wielkie Przebudzenie (Second Great Awakening). Był to okres intensywnego zainteresowania i gorliwości w kwestiach religijnych. Ludzie odczuwali potrzeby duchowe, czytali Pismo Święte, wielu pragnęło przywrócenia chrześcijaństwu pierwotnej, prawdziwej i czystej formy którą miało utracić na przestrzeni wieków. W rezultacie religijnego ferworu doszło do podziału wyznaniowego i wyodrębnienia wielu nowych ruchów religijnych i związków wyznaniowych. Kwestie doktrynalne, które były przedmiotem żarliwych debat i dyskusji publicznych, zaprzątały także rodzinę Smithów. Nastoletni Józef pytał członków rodziny: „Czy jesteśmy zbawieni”. Poszukiwał i pragnął przystąpić do kościoła który doprowadziłby go do zbawienia. Zapisał: „ W czasie tego okresu wielkiego uniesienia umysł mój zwrócił się ku poważnej refleksji i odczuwałem wielki niepokój; lecz chociaż uczucia moje były głębokie i często przejmujące, to jednak trzymałem się z dala od tych wszystkich ugrupowań, mimo że uczestniczyłem w kilku spotkaniach tak często, jak na to pozwalała okazja”.
Ze względu na polemiki Józef nie był w stanie znaleźć odpowiedzi na swe pytanie. „Podczas tej wojny na słowa i w tym zamieszaniu opinii, często mówiłem do siebie: Co robić! Która pomiędzy tymi wszystkimi stronami ma rację, a może wszyscy się mylą? Jeżeli któraś z nich ma słuszność, to która, i jak mogę się o tym przekonać”

Mówimy o mieszkańcach Palmyry (stan Nowy Jork)?

O szerszym obszarze. Drugie Wielkie Przebudzenie miało miejsce na terenie Nowej Anglii, stanów Kentucky, Tennessee oraz zachodniej części stanu Nowy York w której mieszkali Smithowie.

Józef ma wówczas około 14 lat. Wiosną 1820 roku Józef idzie na odludzie, idzie do lasu. Prosi Boga o oświecenie i ma wizję. W tej wizji widzi Boga Ojca i Jego Syna, o którym Ojciec mówi „to jest Mój Syn umiłowany – Jego słuchaj”.
Józef zapisał: „(...) ujrzałem słup światła dokładnie nad głową przewyższający blaskiem słońce, który opuszczał się stopniowo aż objął mnie…. Kiedy światło padło na mnie ujrzałem dwie Postacie których blask i chwała były nie do opisania, stojące nade mną w powietrzu. Jedna z nich przemówiła do mnie nazywając mnie po imieniu i rzekła wskazując na drugą postać : Oto Mój Umiłowany Syn, słuchaj Go”. Zamiarem moim było zapytać Pana która ze wszystkich sekt ma rację abym wiedział do której się przyłączyć. Przeto ledwo przyszedłem do siebie na tyle, aby móc przemówić, gdy zapytałem Postacie które stały nade mną w blasku, która z sekt jest prawdziwa ( albowiem wówczas nie powstało w moim sercu przypuszczenie, że wszystkie są w błędzie) – i do której powinienem przystąpić. Odpowiedziano mi że nie mam przystępować do żadnej, albowiem wszystkie były w błędzie; i Postać która do mnie przemawiała, rzekła, że wszystkie ich wierzenia stanowią hańbę; że ci wyznawcy są sprzedajni; że serca ich dalekie są od słów jakie wypowiadają ich wargi, że podają przykazania ludzkie, które ubrali w szatę świętości, za nauki boskie, ale zaprzeczają ich mocy” (Józef Smith-Historia: 16-19).
Po otrzymaniu boskiej odpowiedzi Józef zapisał: „Umysł mój zadowolił się co do sekciarskiego świata, że nie mam obowiązku przystąpienia do żadnej sekty, lecz mam żyć bez zmiany aż uzyskam dalsze wskazówki. Przekonałem się, że prawdziwe jest świadectwo Jakuba: człowiek, któremu nie staje mądrości może prosić o nią Boga, i uzyska i nie zostanie skarcony.(Józef Smith-Historia: 26).
Ta wizja - pierwsze objawienie się Ojca i Syna w czasach nowożytnych, przywróciła teologii chrześcijańskiej wiedzę odnośnie Boskiej natury. Jest świadectwem że Ojciec i Syn są żyjącymi, dwiema oddzielnymi istotami posiadającymi ciała. Ojciec potwierdził iż Jezus Chrystus jest Jego synem, upoważnionym do reprezentowania Ojca, przekazał wiadomość by to co powie Syn było przestrzegane. Józef przekonał się naocznie że jesteśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boga. Bóg słyszy nasze modlitwy, odpowiada na nie i troszczy się o nas. Obietnica z Listu św. Jakuba – wypełniła się. Chrystus potwierdził fakt Odstępstwa – braku istnienia kościoła który miałby boskie upoważnienie.

A więc Odnowa nastąpiła ze względu na Odstępstwo ?

Tak. Przepowiadali je starotestamentowi prorocy jak i nowotestamentowi apostołowie. Po śmierci apostołów, bezpośrednich świadków ziemskiej służby Chrystusa, Odstępstwo stawało się coraz bardziej powszechne, zarówno w aspekcie osobowym jak i doktrynalnym. Pozwolę sobie przytoczyć dwa fragmenty:
Niechaj was nikt w żaden sposób nie zwodzi; bo nie nastanie pierwej, zanim nie przyjdzie odstępstwo i nie objawi się człowiek niegodziwości, syn zatracenia” ( 2 Tes 1:3) „Dziwię się, że tak prędko dajecie się odwieść od tego, który was powołał w łasce Chrystusowej do innej ewangelii. Chociaż innej nie ma; są tylko pewni ludzie którzy, którzy was niepokoją i chcą przekręcić ewangelię Chrystusową. A oznajmiam wam, bracia, że ewangelia, którą ja zwiastowałem, nie jest pochodzenia ludzkiego, Albowiem nie otrzymałem jej od człowieka, ani mnie jej nie nauczono, lecz otrzymałem ją przez objawienie Jezusa Chrystusa” (List do Galatów 1,6-7;11-12) Odstępstwo nie oznacza braku wierzących w Chrystusa , istniały wówczas kościoły chrześcijańskie; oznacza utratę upoważnienia kapłańskiego a w związku z tym utratę objawienia jako źródła poznania woli Boga odnośnie kierownictwa kościoła oraz zmianę lub utratę kluczowych doktryn i zasad.

Lejtmotywem teologii mormońskiej jest to, że Ojciec ma ciało. Jest to oczywiście ciało udoskonalone – z angielskiego perfected. A to mnie sprowadza to pytania: a skąd Bóg Ojciec to ciało ma? Czy On też kiedyś było człowiekiem? Żył w jakimś świecie i został wyniesiony do boskości? Czy może odwiecznie to ciało posiadał? A może to jest tajemnica?

Lejtmotywem jest Dobra Nowina. Trzecia Zasada Wiary Kościoła głosi: Wierzymy, że przez zadośćuczynienie Chrystusa cała ludzkość, przestrzegając praw i obrzędów Ewangelii, może dostąpić zbawienia. Józef Smith oświadczył: „Fundamentalnymi zasadami naszej religii są świadectwa apostołów i proroków o Jezusie Chrystusie, że On zmarł, został pochowany i powstał z martwych trzeciego dnia oraz wstąpił do nieba. Wszystkie inne aspekty są tylko uzupełnieniem”.
Posiadanie ciała przez Ojca jest aspektem doktryny ze względu na przekaz Pism Świętych. Pierwszy rozdział Księgi Rodzaju podaje iż Bóg powiedział: „ (...) Uczyńmy człowieka na obraz nasz, podobnego do nas…”. W przebiegu procesu stworzenia Bóg przypisał podobieństwo do siebie tylko jednej formie życia – człowiekowi. Natura człowiecza odzwierciedla więc naturę boską. „Na nasz obraz, podobnego do nas” implikuje, iż tak jak połączona w jedno sfera duchowa i fizyczna składają się na naturę człowieka, te same połączone w jedno sfery składają się na naturę Boga, z różnicą o której Pan wspomniał , że ciało Ojca jest nieśmiertelne, doskonałe, pełne wszelkiej chwały. Chrystus nauczał „ Kto mnie widzi, widzi tego, który mnie posłał” (Ewangelia św. Jana 12,5). Po zmartwychwstaniu Chrystus sprostował błędne mniemanie uczniów : „ Spójrzcie na ręce moje i nogi moje, że to Ja jestem. Dotknijcie mnie i patrzcie: Wszak duch nie ma ciała ani kości, jak widzicie, że Ja mam”. "A gdy Pan Jezus to do nich powiedział, został wzięty w górę do nieba i usiadł po prawicy Boga” (Ewangelia św. Marka 16,19).
Przekaz Pism Świętych nie podaje aby zmartwychwstały Jezus Chrystus pozbył się lub utracił swe zmartwychwstałe ciało przed Wniebowstąpieniem, albowiem utrata ciała oznaczałaby doświadczenie ponownej śmierci fizycznej. Dzieje Apostolskie odnotowują wizję Szczepana, Siedemdziesiątego który ujrzał dwie odrębne osoby Boskiej Trójcy: Ojca i Syna, który stał obok Ojca – „ po prawicy Bożej”. „On zaś, będąc pełen Ducha Świętego, utkwiwszy wzrok w niebo, ujrzał chwałę Bożą i Jezusa stojącego po prawicy Bożej. I rzekł: Oto widzę niebiosa otwarte i Syna Człowieczego stojącego po prawicy Bożej.” (Dzieje Apostolskie 7,55-56). Ostatnim, współczesnym świadectwem dotyczącym istoty natury Ojca i Syna jest wizja proroka Józefa Smitha.

Zatrzymajmy się może przy temacie Zbawiciela. Wiele o Jezusie Chrystusie dowiadujemy się z jeszcze innej księgi ważnej dla mormonów – mianowicie z Nauk i Przymierzy. Czy może Pan wyjaśnić co to za tekst i jaki jest jego status w Kościele LDS?

Nauki i Przymierza są współczesnym Pismem Świętym. Parafrazując Objaśnienia Wstępne : Jest to zbiór objawień i natchnionych wypowiedzi przekazanych prorokowi Józefowi Smithowi i jago następcom w celu założenia i kierowania Królestwem Bożym na Ziemi w ostatnich dniach. Pomimo, że większość rozdziałów skierowana jest do członków Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich, to wskazówki, ostrzeżenia i wypomnienia dane są na pożytek całej ludzkości i zawierają zachętę dla wszystkich ludzi na całym świecie, aby słuchali głosu Pana Jezusa Chrystusa, który mówi do nich dla ich współczesnego dobra, a także dla wiecznego zbawienia. Księga Nauki i Przymierza stanowi jedno z podstawowych dzieł Kościoła wraz z Biblią Świętą, Księgą Mormona oraz Perłą Wielkiej Wartości.

Pytam o Nauki i Przymierza w kontekście poruszonego właśnie wątku Zbawiciela, bo 38 rozdział Nauk mówi, że Chrystus był Stwórcą. Jak rozumieć ten fragment.

Jezus Chrystus działał pod przewodnictwem Ojca. Ta Ziemia oraz inne światy zostały stworzone przez Chrystusa pod kierunkiem Ojca. Przekaz Pism Świętych jest klarowny, cytuję kilka zapisów. We wspomnianym wcześniej fragmencie: Uczyńmy człowieka na obraz nasz, podobnego do nas…”, oraz w kolejnym, „ I rzekł Pan Bóg: Oto człowiek stał się taki jak my, zna dobro i zło…..” (Księga Rodzaju 3,22), użyta została liczba mnoga, co wskazuje na dwóch stwórców : Boga Ojca i Jezusa Chrystusa.
Jan dający świadectwo o Jezusie Chrystusie zapisał w Prologu :
Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, a Bogiem było Słowo,
Ono było na początku u Boga. Wszystko przez nie powstało, a bez niego nic nie powstało, co powstało (Ewangelia św. Jana 1,1-3)
Apostoł Paweł napisał w liście do Żydów:
Ostatnio, u kresu tych dni, przemówił do nas przez Syna, którego ustanowił dziedzicem wszechrzeczy, przez którego także wszechświat stworzył” (List od Hebrajczyków 1,2)

Rozdział 63 Nauk i Przymierzy mówi z kolei o tym, że ta sama Ziemia będzie „przemieniona”. Co to znaczy, że pewnego dnia Ziemia zostanie przemieniona? Dlaczego o to pytam. Mormonizm głosi, że przyszły świat składa się z trzech królestw: królestwa celestialnego, królestwa telestialnego i królestwa terestialnego. Najwyższy status ma królestwo celestialne. Czy należy to rozumieć, ze Ziemia będzie tym królestwem celestialnym?

Jedną z wartości Nauk i Przymierzy jest to , że rozwijają niektóre nauki i doktryny, co do których przekaz biblijny jest bardzo skąpy. Rozdział 76, wersety 70-71 i 81 podają wizję Józefa Smitha i Sidneya Rigdona odnośnie zróżnicowanych stopni chwały trzech królestw: terrestialnego, telestialnego i celestialnego. Apostoł Paweł porównał chwałę królestw do blasku ciał niebieskich, z których jedno będzie miało blask słońca, drugie blask księżyca, a trzecie blask gwiazd.(Pierwszy List do Koryntian 15,41). Jezus nauczał „ W domu Ojca mego jest wiele mieszkań, gdyby było inaczej byłbym wam powiedział. Idę przygotować wam miejsce”. (Ewangelia św. Jana 14,2) Pisma Święte podają że Ziemia stanie się królestwem celestialnym, odznaczającym się takim samym stopniem chwały jakim charakteryzuje się królestwo zamieszkane przez Ojca i Syna.

Przypadkiem zaczęliśmy rozmawiać i o Chrystusie, i o sprawach ostatecznych. Rozdział 116 Nauk mówi, że miejscowość Spring Hill w hrabstwie Daviess (w stanie Missouri) ma nosić nazwę Adam-omni-Ahman, ponieważ jest to miejsce, „gdzie Adam przyjdzie aby odwiedzić swój lud”. Jak rozumieć to proroctwo?

Objawienie z Nauk i Przymierzy nawiązuje do ostatniego rozdziału Nowego Testamentu - Objawienia św. Jana. Dotyczy okresu poprzedzającego drugie przyjście Jezusa Chrystusa. Rozdziały 116 i 27 Nauk i Przymierzy podają że w Adam-ondi-Ahman odbędzie się tam zebranie prawych ludzi z wielu dyspensacji czasu. Adam przyjdzie i przekaże Zbawicielowi klucze Ewangelii, które prorocy otrzymali w swoich czasach. Wszyscy złożą sprawozdania ze swojego szafarstwa, czyli z zarządu kluczami, które otrzymali od Zbawiciela w określonych dyspensacjach czasu.

Od Adama, przez proroków starożytnych, apostołów, do proroków współczesnych.

Tak. Adam zostanie ukoronowany jako człowiek najstarszych dni i przekaże władze Chrystusowi, który będzie Królem królów i Panem panów. Będzie to wypełnienie proroctwa Jana zapisanego w Objawieniu.

Skoro mówimy o czasach ostatecznych, pozwolę sobie wrócić do początku naszej rozmowy i dylematów samego Proroka Józefa. Czy teraz, gdy pełnia Ewangelii została przywrócona, Księga Mormona odnaleziona, a Kościół zorganizowany na nowo, możemy już spokojnie powiedzieć, iż członek Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich ma pewność, że będzie zbawiony?.

W odpowiedzi, pozwolę sobie ponownie przytoczyć 3 oraz dodatkowo 4 Zasadę Wiary Kościoła: III. Wierzymy, że przez zadośćuczynienie Chrystusa cała ludzkość, przestrzegając praw i obrzędów Ewangelii, może dostąpić zbawienia. IV. Wierzymy, że podstawowymi zasadami i obrzędami Ewangelii są: 1. Wiara w Pana Jezusa Chrystusa, 2. Odpokutowanie, 3. Chrzest przez zanurzenie dla odpuszczenia grzechów. 4. Nałożenie rąk dla otrzymania daru Ducha Świętego.

[1] Ten i pozostałe cytaty z biografii Józefa Smitha pochodzą z tekstu Józef Smith – Historia. Wyjątki z historii Józefa Smitha, Proroka, w: „Perła Wielkiej Wartości”, Salt Lake City, Utah, U. S. A., 1989. Zachowuję oryginalną pisownię i składnię z odnośnego polskiego tekstu.
[2] Biblia Tysiąclecia (Poznań 2000): „Jeśli zaś komuś z was brakuje mądrości, niech prosi o nią Boga, który daje wszystkim chętnie i nie wymawiając, a na pewno ją otrzyma” (List Jakuba 1,5).

Popularne posty z tego bloga

Znani „mormoni”, czyli ośmioro najsłynniejszych Świętych

Dziś trochę z innej beczki i trochę dla rozrywki. Ach, kimże są i gdzie są ci „mormoni”? To pytanie ciśnie się na usta wielu osobom uważającym, że jesteśmy dziwną podziemną sektą, która w tajemnicy przed światem kryje swych wyznawców. Tak – spotkałem się z tym poglądem! No cóż, mylenie nas równocześnie ze Świadkami Jehowy, Amiszami i Scjentologiami daje takie właśnie efekty. Tymczasem nie ma po naszej stronie nic tajemniczego. Otwarcie przyznajemy się do swej przynależności do świętych w dniach ostatnich, prowadzimy intensywne życie rodzinne, towarzyskie i zawodowe, a wielu z nas zrobiło międzynarodową karierę. Dziś chciałbym przedstawić Czytelnikom ośmioro znanych świętych. Jest ich więcej, ale skoncentrowałem się na tych postaciach, których sława dotarła do Polski. A oto oni: 1. Bill Marriott (ur. 1932) Znamy Hotele Marriott? ZNAMY! J ako dyrektor wykonawczy Marriott International, Bill Marriott kierował jedną z największych sieci hoteli na świecie do czasu p

Jesteś osobą LGBT, zgadza się? ROZMOWA Z PAWŁEM

Pawle, powiedz nam coś o sobie. Paweł (imię zostało zmienione): Mam na imię Paweł. Mieszkam w Polsce. Pracuję dla dużej firmy i realizuję liczne zlecenia. Jestem co dnia mocno zajęty. W wolnych chwilach uprawiam sport. Jesteś osobą LGBT, zgadza się? Można tak powiedzieć, choć nie pod każdą literką bym się podpisał ( śmiech ). Jesteś zatem „G” – gejem. Jestem orientacji homoseksualnej. Ale to nie jest moja tożsamość! Należę do Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich. W Kościele uczymy się, że przede wszystkim jesteśmy ukochanymi dziećmi Ojca Niebieskiego. Tym jestem – jestem Dzieckiem Boga. Oto kim jestem. Odcinasz się od organizacji LGBT? Nie. Mam tam licznych przyjaciół. Ale do żadnej nie należę. Należysz do Kościoła Jezusa Chrystusa. W środowiskach religijnych modne jest doszukiwanie się społecznej genezy orientacji homoseksualnej. Podejmowałeś kiedyś nad tym refleksję w odniesieniu do swojej sytuacji? Tak! Wielokrotnie

Jak prowadzić dziennik duchowy?

Wezwani jesteśmy do tego, by doskonalić się każdego dnia! Uff... Orka na ugorze! Być może. Każdy z nas ma inny temperament, inną historię, problemy i radości. By temu wszystkiemu się przyjrzeć, a zarazem złapać do życia trochę twórczego dystansu w sukurs przyjść nam może prowadzenie Dziennika Duchowego. Ja swój prowadzę od 2015 roku. Moje „Ja” z początku w niczym nie przypomina mojego obecnego „Ja”. I to jest właśnie super! Miło jest przyjrzeć się swojej ewolucji i nabrać nadziei, że kiedyś będzie się deczko lepszym niż dziś. W samorozwoju o niebo lepiej niż nie jedna auto-psychoanaliza pomóc może szczery notatnik uczuć, refleksji i Bożych podszeptów. Dzisiaj chciałbym podzielić się praktyką duchową jaką jest prowadzenie dziennika uczuć – lub jak kto woli „dziennika duchowego”. Zainteresowanym chciałbym przedstawić siedem rad na dobry początek realizowania takiej praktyki. Rada 1. Staraj się pisać codziennie (i odręcznie) Dobry dziennik duchowy prowadzony jest systematyc