Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2022

Życzenia dla przyszłych Proroków! Boże Narodzenie 2022

  Nie podoba Ci się BIBLIA jako świadectwo o Bogu-Wybawcy, ani KSIĘGA MORMONA jako jeszcze jedno o tym Bogu świadectwo? I dobrze!  Zachęcam Cię - napisz własne. Ułóż swoim życiem jeszcze jedno Pismo i lepsze od tamtych świadectwo o Bogu, tak jak Boga rozumiesz i czujesz. A obiecuję Ci, JEST TO MOŻLIWE! On sam, Wszechmogący będzie Ciebie w tym dziele strzegł i temu zamiarowi błogosławił, a nad gniewem Twoim na Kościoły i świętych Słońce Najwyższego nigdy nie zajedzie. A choćbyś w oczach prawowiernych i poczciwych umarł w opinii "wariata", dla Boga pożegnasz tę ziemię jako niepoznany Prorok. Błogosławionej Wigilii!

Oświadczenie Kościoła o związkach jednopłciowych

 Kościół Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich wydał następujące oświadczenie we wtorek, 15 listopada 2022 r. Doktryna Kościoła Jezusa Chrys tusa Świętych w Dniach Ostatnich dotycząca małżeństwa mężczyzny i kobiety jest dobrze znana i pozostanie niezmieniona. (Niemniej) jesteśmy wdzięczni za ciągłe wysiłki tych, którzy pracują nad tym, aby ustawa o poszanowaniu małżeństwa zawierała odpowiednią ochronę wolności religijnej przy jednoczesnym poszanowaniu prawa i ochronie praw naszych braci i sióstr LGBTQ. Uważamy, że takie podejście jest ruchem w dobrym kierunku. Kiedy wspólnie pracujemy nad zachowaniem zasad i praktyk wolności religijnej wraz z prawami osób LGBTQ, możemy wiele zrobić, aby uzdrowić relacje i promować lepsze wzajemne zrozumienie. Źródło: https://www.churchofjesuschrist.org/?lang=eng

Kościół Słusznych Zasad

  Autor: BARTOSZ CZARNOTTA Jako członkowie Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich przywykliśmy do opowiadania sobie krzepiących anegdotek z życia proroka Josepha Smitha. To całkiem logiczne. W końcu to na relatywnie krzepkich ramionach tego urodzonego gdzieś w dalekim Vermoncie człowieka Bóg postanowił położyć przywrócenie swego pierwotnego Kościoła w ostatniej i najważniejszej dyspensacji. Richard Bushman zauważył niegdyś, że w Nauvoo prorok zaczął nauczać w znacznie bardziej renesansowy sposób. Zamiast nieustannie polegać jedynie na danych przez Pana, formalnych objawieniach, przeszedł do kazań, zdawkowych wypowiedzi oraz enigmatycznych aluzji. Dlaczego? Cóż, to już akurat temat na inny tekst. W tym miejscu chcę zacząć od jednej z takowych właśnie wypowiedzi. Zachowała się ona dla potomności dzięki zapobiegliwości starszego Johna Taylora, członka Kworum Dwunastu, następnie zaś trzeciego prezydenta Kościoła . O jaką wypowiedź więc chodzi? Cóż, Nauvoo odwiedził w pewnym

Informacja przynosi OBJAWIENIE

  Autor: BARTOSZ CZARNOTTA   Czasem proste, zwyczajne przemówienie na spotkaniu sakramentalnym posłużyć może za potężny, pewnie i bardzo potrzebny bodziec intelektualny. Jako członkowie Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich mamy specyficzne, paradoksalne podejście do wątpliwości, do dociekań i pytań. Nasza tradycja składa się z pytań. Składa się też z lojalnego dokładnego posłuszeństwa. Nad tym paradoksem i nad dziedzictwem tego paradoksu chciałbym się w tym tekście skupić. Jako wierny i oddany, ale też odpowiedzialny święty w dniach ostatnich. Gdy dołączałem do Kościoła, w styczniu 2021, w świadectwie, które złożyłem na chrzcie mówiłem, że jestem dumny mogąc być członkiem wspólnoty dosyć szczególnej. Wspólnoty, która przynajmniej jeżeli chodzi o obecną, ostatnią dyspensację, narodziła się z i pośród pytań. Z duchowej rozterki czternastoletniego chłopca. Wspólnoty, która nie tylko nie boi się nauki, i przed nią nie ucieka, ale która naukę i ludzki postęp chce i potrafi

O Krzyż Święty wśród „mormonów”

Symbol krzyża nie był tak popularny we wczesnym chrześcijaństwie, jak się niekiedy uważa. Krzyż kojarzono z narzędziem tortur – był miejscem męki Boga i Człowieka, porażką ludzkości. Znakiem, że człowiek jest okrutnikiem, który własnego Stworzyciela skazuje na haniebną śmierć. W Imperium Rzymskim krzyżowano bowiem ludzi najgorszego sortu – na przykład buntowników politycznych, do których z resztą zaliczono Jezusa. Nie dziwi więc prześmiewczy tytuł winy zawieszony nad głową Zbawiciela: JEZUS Z NAZARETU – KRÓL ŻYDÓW. Naśladowcy Chrystusa jako swego symbolu używali licznych ilustracji: pelikana – ptaka, który karmi własną krwią swoje pisklęta, pasterza trzymającego owieczkę oraz słońca – symbol nowości, odradzenia, zmartwychwstania. Nie dziwi zatem, że Pierwszy Dzień po żydowskim Szabasie, gdy chrześcijanie zbierali się na Eucharystii nazywano – za grecko-rzymską tradycją określania czasu – DNIEM SŁOŃCA.[1] Coraz częściej stosowano krzyż, gdy ówczesny świat obiegła legenda o wizji ces

BARTOSZ CZARNOTTA: O Kościół Hagota

Autor artykułu: Bartosz Czarnotta Kościół Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich jest jedynym prawdziwym kościołem. Z twierdzeniem tym, w tej czy innej formie zgodzą się wszyscy członkowie, bez względu na język, kraj pochodzenia, czy to w jaki sposób w Kościele się znaleźli. To przekonanie łączy nas i jednoczy, daje nam tożsamość i odrębność. Jest jak cement budujący z nas Syjon. Wyrasta z naszych indywidualnych świadectw, ale i z siły społeczności świętych. Jednakże, nie zamierzam moich myśli organizować w tym miejscu w niemym zachwycie. Prawdziwego neofitę powinna w końcu wyróżniać krytyczna żarliwość. Tylko wtedy na coś się nada. Tylko wtedy będzie świecił niczym kamyki z Księgi Etera. Tylko wtedy, tak jak te kamyki, będzie skutecznym instrumentem w Bożych rękach, a jego myśli doprowadzą do celu, nie zaś do zamętu. Jednym z moich ulubionych ustępów Księgi Mormona jest krótki i tajemniczy zapis, który odnajdujemy pod koniec Księgi Almy. Mam tutaj na myśli wzmiankę o Hagoc

Dlaczego ten „mormon” czci ikony?

Od prawie miesiąca t ę śliczną ikonę oświetlają wieczorem dwa płomyki. W mojej sypialni robi się na chwilę inaczej – lepiej. Jako członek Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich wcale nie czczę ikon – ale czy kiedykolwiek je czciłem? Mogę się zapytać: czy chrześcijanie obrządku bizantyjskiego w istocie je czczą, jak – BEZCZELNIE – jest im zarzucane? Przypatrzmy się faktom. Jak czytam y w Wikipedii, Pierwszy kryzys ikonoklasty czny[1] trwał od 726 – 780 roku. Zapoczątkował go Leon III Izauryjczyk, cesarz Bizancjum. Zasłynął on jako reformator ustroju oraz wojskowości, a także wprowadził interesujące zmiany w kodeksie rodzinnym – ograniczając prawa ojcom, a przyznając większe matkom i dzieciom. Leon wyrażał swoje opinie na temat życia religijnego – do czego miał tradycyjne prawo jako głowa Cesarstwa – i surowo sprzeciwił się nabożnemu traktowaniu wizerunków Chrystusa, Maryi oraz bohaterów wiary chrześcijańskiej (apostołów czy męczenników). Efektem sporu sprowokowanego prze