Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2020

Pandemia wiosny człowieczeństwa nie czyni. ROZMOWA Z JANKIEM

Jan Paweł Skupiński: We wpisie z 2015 roku na chrześcijańskim blogu Prosty Kościół pojawiło się takie zdanie: Argumentowano, iż pierwszy Kościół nie wznosił budynków dlatego, że wciąż był w powijakach. Ale ów okres „niemowlęctwa” trwał przez kilka dobrych dekad, opisanych w Nowym Testamencie (oraz jeszcze przez ponad dwa stulecia). Jeśli wznoszenie budynków jest oznaką dojrzałości Kościoła, to Kościół opisany w Dziejach, a prowadzony przez apostołów, nigdy nie dojrzał .[1] Nie chcę być szermierzem broniącym inicjatywy Prostego Kościoła , ale w tym wypadku trudno mi się nie zgodzić. Z naszej perspektywy – w optyce Kościoła Przywróconego – Kościół Starożytny ciszył się wszystkimi potrzebnymi narzędziami zbawienia. Nie twierdzimy, że dziś budując okazałe świątynie wzywamy wszystkich wiernych świętych, by uczestniczyli w ich obrzędach. To jest dobrowolne. To, co jest przykazaniem, to aby miłować Pana, Boga, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą

„Własnego kapłaństwa się boję” MOJE KAPŁAŃSTWO

«Siądź po mojej prawicy, aż Twych wrogów położę jako podnóżek pod Twoje stopy». Twoje potężne berło niech Pan rozciągnie z Syjonu: «Panuj wśród swych nieprzyjaciół! Przy Tobie panowanie w dniu Twej potęgi, w świętych szatach [będziesz]. Z łona jutrzenki jak rosę Cię zrodziłem». Pan przysiągł i żal Mu nie będzie: «Tyś Kapłanem na wieki na wzór Melchizedeka» (Psalm 110,1-4) W tych trudnych dniach kolejnej próby, którą Bóg w swej opatrzności i mądrości, której nie ogarniamy, dopuścił na Ziemię, reflektuję nad kapłaństwem – także własnym. Posiadacze kapłaństwa Aarona, a zawłaszcza posiadacze kapłaństwa Melchizedeka są posyłani do domów, gdzie nie ma kapłanów w rodzinach, by służyć. W jednym z domów trzy osoby poprosiły mnie o błogosławieństwo. Powiedziałem wszystko, co Duch kazał powiedzieć. Podczas udzielania jednego z nich przypomniał mi się wiersz ks. Jana Twardowskiego: Własnego kapłaństwa się boję, własnego kapłaństwa się lękam i przed kapłaństwem w proch padam, i prz

Znani „mormoni”, czyli ośmioro najsłynniejszych Świętych

Dziś trochę z innej beczki i trochę dla rozrywki. Ach, kimże są i gdzie są ci „mormoni”? To pytanie ciśnie się na usta wielu osobom uważającym, że jesteśmy dziwną podziemną sektą, która w tajemnicy przed światem kryje swych wyznawców. Tak – spotkałem się z tym poglądem! No cóż, mylenie nas równocześnie ze Świadkami Jehowy, Amiszami i Scjentologiami daje takie właśnie efekty. Tymczasem nie ma po naszej stronie nic tajemniczego. Otwarcie przyznajemy się do swej przynależności do świętych w dniach ostatnich, prowadzimy intensywne życie rodzinne, towarzyskie i zawodowe, a wielu z nas zrobiło międzynarodową karierę. Dziś chciałbym przedstawić Czytelnikom ośmioro znanych świętych. Jest ich więcej, ale skoncentrowałem się na tych postaciach, których sława dotarła do Polski. A oto oni: 1. Bill Marriott (ur. 1932) Znamy Hotele Marriott? ZNAMY! J ako dyrektor wykonawczy Marriott International, Bill Marriott kierował jedną z największych sieci hoteli na świecie do czasu p

List Prezydium i Dwunastu Apostołów. MÓJ KOMENTARZ

Pierwsze Prezydium i Kworum Dwunastu Apostołów Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich przesłało 12 marca 2020 r. poniższy list do członków Kościoła na świecie. Drodzy Bracia i Siostry, Jak obiecaliśmy to w naszym liście z dnia 11 marca 2020 r., wciąż monitorujemy zmiany warunków panujących na świecie związanych z koronawirusem wywołującym chorobę COVID-19. Wzięliśmy pod rozwagę rady lokalnych przywódców Kościoła, przedstawicieli rządowych oraz pracowników medycznych, a także prosiliśmy Pana o przewodnictwo w tej sprawie. Niniejszym przekazujemy Wam uaktualnione wskazówki. Ze skutkiem natychmiastowym wszystkie publiczne zgromadzenia członków Kościoła na całym świecie zostają czasowo wstrzymane aż do wydania kolejnego oświadczenia w tej sprawie. Obejmuje to: Konferencje palików, konferencje przywódców oraz inne duże zgromadzenia Wszystkie publiczne nabożeństwa, w tym spotkania sakramentalne Zajęcia gmin, okręgów i palików Tam, gdzie jest to

Być dobrym człowiekiem. ROZMOWA Z TOMASZEM

Dlaczego jesteś członkiem Kościoła? To, że przystąpiłem do Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich jest efektem siedmiu lat spotkań z misjonarzami i członkami Kościoła oraz uczęszczania na nabożeństwa. Tych siedem lat wynikało z tego, że chciałem być dobrze poinformowany jeśli chodzi o zasady na jakich funkcjonuje Kościół. Natomiast bezpośredni powód, dla którego przystąpiłem do Kościoła LDS był aktem wiary – można tak powiedzieć. Kaplica była w sąsiednim budynku. Kiedyś z ciekawości postanowiłem tam pójść na nabożeństwo. Sprawdziłem w internecie, co należy robić, czego nie należy robić, jak się zachować. Po wyjściu z kaplicy doznałem uczucia, które trudno opisać. Było to coś na kształt uczucia spokoju. Z perspektywy czasu stwierdzam, że była to po prostu obecność Ducha Świętego. Na początku uczęszczałem do kaplicy bardzo nieregularnie. Przez ostatnie trzy lata już raczej regularnie – spotykając się z misjonarzami. I gdy miałem już tyle informacji, że nie potrze

„Anachronizmy” i „absurdy” w Księdze Mormona

Nie lubię się powtarzać, ale czasem trzeba! W moim wpisie z 13 czerwca 2018 roku zaprezentowałem moją odpowiedź na zarzut o anachroniczność Księgi Mormona przedstawiony na portalu apologetycznym lewandowski.apologetyka.info. Cytaty z wymienionego portalu podałem niżej kursywą. Dziś wracam do tego tekstu, by nieco uzupełnić moje uwagi o odpowiedzi na zarzuty o anachroniczność i absurdalność zawarte na stronie www.apologetyka.info. I. ODPOWIEDŹ NA lewandowski.apologetyka.info 1. 1 Nefi 22,15 cytuje proroka Malachiasza w roku 590 p.n.e. podczas gdy ten prorok żył dopiero ponad 100 lat później. Józef Smith – tłumacz Złotych Płyt – nie był żywą kserokopiarką. Powyższy fragment nie cytuje Malachiasza tylko przytacza podobną myśl . To, że Józef, a właściwie umysł Józefa, posłużył się najbliższym sobie i znanym stylem z Biblii Jakubowej to przypadek i rezultat faktu, że Józef funkcjonował w pewnym chrześcijańskim rejestrze kulturowym pierwszej połowy XIX wieku. 2. 1 Nefi 22