Myślałem
o jakimś ważnym wpisie na koniec 2018 i początek 2019 roku.
Zastanawiałem się nad jakąś refleksją albo artykułem, ale też
przejrzałem istniejące wpisy i zakładki i jednego mi zabrakło:
czegoś o Perle Wielkiej Wartości. W kończącym się roku
(pierwszym roku Mormonologa) udało mi się odnieść do kilku
istotnych kwestii, ale jeden temat wciąż pozostawał zaniedbany –
kontrowersyjna Perła. Co zawiera Perła? Dlaczego jest tekstem
kanonicznym Kościoła? Czy jest Pismem kompletnym? Na te pytania
odpowiedzmy sobie w tym wpisie.
Słowo
o Naukach i Przymierzach
Powstanie
Perły Wielkiej Wartości wymaga od nas odniesienia się do genezy
Nauk i Przymierzy, gdyż teksty Perły w początku funkcjonowały
jako luźne i nieusystematyzowane uzupełnienia Nauk.
A
zatem w 1831 roku, gdy święci przebywali w Hiram (Ohio), pojawiła
się inicjatywa, by teksty prywatnych objawień danych Józefowi
wydać w postaci książki na pożytek Kościoła. Jak wiadomo
świętym, Józef od początku swej działalności miał otrzymywać
od Boga wskazówki dotyczące procesu tłumaczenia Księgi Mormona
oraz organizacji Kościoła. 1 listopada 1831 roku Józef Smith
otrzymuje objawienie dotyczące swych poprzednich objawień
spisywanych od 21 września 1823 roku do października 1831 roku.
Ostatnie z wymienionych objawień posiada numer 67 w Naukach i
Przymierzach zawiera wskazanie od samego Boga, by wyszukać nawet
najmniejsze przykazanie dane przez Józefa i zebranie wszystkich w
książkę, która ma być zatytułowana Księga Przykazań (por.
NiP 67). Kolejne objawienie, dane 1 listopada 1831 roku będzie
figurować w tej pozycji jako jej wstęp, objawienie numer 1.
Szereg
późniejszych pism Proroka formalnie odbiegał jednak od tekstów,
które trafiły do Nauk i Przymierzy – stąd z czasem pojawił się
pomysł stworzenia niezależnej od nich kompilacji. Interesująca tu
nas Perła Wielkiej Wartości w początkach istnienia Kościoła
funkcjonowała jako swoiste uzupełnienie Nauk. Budziła
zainteresowanie a dla następców Smitha, na przykład Brighama
Younga, stanowiła punkt odniesień. Długo nie weszła jednak w
poczet pism kanonicznych.[1]
Pomysł
na Perłę
Pomysł
na opracowanie czwartego (obok Biblii, Księgi Mormona oraz Nauk i
Przymierzy) tekstu kanonicznego rodził się powoli. Jak wspomniałem
– moim zdaniem – stało się tak w związku z faktem, iż wiele
ważnych i inspirujących tekstów, które wyszły spod pióra
Proroka, formalnie odbiegało od form poszczególnych sekcji Nauk i
Przymierzy. Jeden z takich nietypowych formalnie tekstów powstał w
1842 roku. W tymże roku Józef Smith, gdy Kościół rośnie w siłę
i zyskuje tak sympatyków jak i przeciwników, otrzymuje pytanie od
redaktora Chicago Democrat, Johna Wentwortha, w co w ogóle
wierzą tak zwani „mormoni”. Prorok chwyta za pióro.
Podsumowanie wiary zostaje opublikowane na łamach kościelnej gazety
Times and Seasons.[2]
Jest to trzynaście punktów:
- Wierzymy w Boga, Wiecznego Ojca, w Jego Syna, Jezusa Chrystusa, i w Ducha Świętego.
- Wierzymy, że ludzie zostaną ukarani za swe własne grzechy, a nie za grzech pierworodny Adama.
- Wierzymy, że przez zadośćuczynienie Chrystusa cała ludzkość, przestrzegając praw i obrzędów Ewangelii, może dostąpić zbawienia.
- Wierzymy, że podstawowymi zasadami i obrzędami Ewangelii są: 1. Wiara w Pana Jezusa Chrystusa; 2. Odpokutowanie; 3. Chrzest przez zanurzenie dla odpuszczenia grzechów; 4. Nałożenie rąk dla otrzymania daru Ducha Świętego.
- Wierzymy, że do nauczania Ewangelii i odprawiania jej obrzędów, konieczne jest powołanie od Boga przez proroctwo i nałożenie rąk przez tych, którzy mają Jego pełnomocnictwo.
- Wierzymy w poprawność organizacji, jaka istniała we wczesnym Kościele Jezusa Chrystusa, tj. organizacji z apostołami, prorokami, pastorami, nauczycielami, ewangelistami itd.
- Wierzymy w dar języków, proroctwa, objawienia, wizji, uzdrawiania, tłumaczenia języków itd.
- Wierzymy, że Biblia jest słowem Bożym, o ile jest poprawnie przetłumaczona. Wierzymy także, że Księga Mormona jest słowem Bożym.
- Wierzymy we wszystko, co Bóg objawił, wszystko, co teraz objawia, i wierzymy także, że objawi On jeszcze wiele wspaniałych i doniosłych rzeczy w odniesieniu do Królestwa Bożego.
- Wierzymy, że nastąpi dosłowne zgromadzenie Izraela i przywrócenie Dziesięciu Plemion. Wierzymy, że Syjon (Nowa Jerozolima) zostanie zbudowany na kontynencie amerykańskim, że Chrystus będzie osobiście królował na Ziemi, która zostanie odrodzona i otrzyma swą rajską chwałę.
- Domagamy się przywileju czczenia Wszechmogącego Boga według tego, co nam dyktuje nasze sumienie i przyznajemy ten sam przywilej wszystkim ludziom — niech czczą na swój sposób, gdziekolwiek i cokolwiek czcić pragną.
- Wierzymy w posłuszeństwo królom, prezydentom, władcom i rządom; w przestrzeganie, poszanowanie i poparcie dla prawa.
- Wierzymy w uczciwość, wierność, cnotę, dobrą wolę, szlachetność i dobroczynność wobec wszystkich ludzi, w istocie możemy powiedzieć, że kierujemy się upomnieniem Pawła — we wszystkim mamy pełną nadzieję i ufność, przetrwaliśmy wiele i mamy nadzieję wytrwać do końca; wszystko, co jest cnotą, zaletą, uznane za dobre czy godne pochwały, staje się naszym celem.
Powyższy
tekst zostaje zatytułowany Zasady Wiary.[3]
Nie ogłasza się od razu jego kanoniczności. Nie mniej jednak
stanowi on podsumowanie doktryny.
Cofając
się w czasie możemy odkryć, że już przed rokiem 1842 powstaje
kilka tekstów o kanonicznej randze, które nie pasują do Nauk i
Przymierzy. Po tym, jak w 1837 roku święci szykują się do
podjęcia szeroko zakrojonej misji (jej pierwszym, poza Ameryką,
celem ma być Anglia[4]) na
początku lat 1840-tych pojawia się inicjatywa, by spisać wszystkie
– jak to określono – „perły Przywrócenia”.[5]
Pierwszą z tych „pereł” są przytoczone wyżej Zasady Wiary. Do
Anglii docierają kościelne periodyki, między innymi Millenial
Star. Publikowane są fragmenty tak zwanej Księgi Mojżesza,
niektóre rozdziały Nauk i Przymierzy oraz obszerny fragment
uzupełniający Ewangelię św. Mateusza (tak zwana „Olivet
Prophecy”).[6]. Coraz
częściej zaczyna się mówić w Kościele o konieczności zebrania
dodatkowych pism Proroka i wydaniu ich w postaci konkretnej książki
– innej niż Nauki i Przymierza. Do „pereł” trafić ma także
zadziwiające dzieło, Księga Abrahama.
Księga
Abrahama i śmierć Proroka
Cofnijmy
się kilka lat wstecz – zanim powstały Zasady Wiary. W lipcu 1835
roku do Kirtland przybywa niejaki Michael H. Chandler, który
pokazuje kolekcję sześciu mumii egipskich oraz niezwykłe papirusy.
Jeden z nich przykuł uwagę Proroka. Jak wierzą członkowie
Kościoła, Józef Smith otrzymał boskie natchnienie, że jeden z
papirusów zawiera tekst ważny dla wiary – mianowicie tak zwaną
Księgę Abrahama. Prorok zakupił papirus i przystąpił do jego
tłumaczenia.
O
czym jest Księga Abrahama? Jej pierwszy rozdział traktuje o
motywach, dla których Abraham opuścił Ur Chaldejskie: Albowiem
serca ich (mieszkańców Ur – przyp. JPS) nastawione były
na czynienie zła i zwrócone zupełnie ku bożkowi Elkenah i Libnah,
i bożkowi Mahmarkah, i Korasz, i Faraonowi, królowi Egiptu (Księga
Abrahama 1,6). Abraham jest prześladowany w Chaldei, ma nawet
ponieść śmierć na ołtarzu ofiarnym, ale od oprawców ratuje go
Bóg. W drugim rozdziale Abraham udaje się do Kanaan a stamtąd do
Egiptu. W trzecim rozdziale z pomocą kamieni Urim i Tummim Abraham
dowiaduje się o słońcu, księżycu i gwiazdach, o preegzystencji
(o tym, że przed przyjściem na świat ludzie żyli jako duchy w
Ojcem Niebieskim) oraz o wyborze Chrystusa na Odkupiciela, czwarty
rozdział zawiera opis stworzenia świata, piąty – historię
Adama. Tu tłumaczenie się urywa. Józef pracy nad Księgą Abrahama
nigdy nie dokończył.
Jednym
z powodów przerwania pracy jest konieczność porzucenia Kirtland
przez członków Kościoła i ich przeniesienie się w 1839 roku do
Nauvoo. Tu święci żyją względnie spokojnie przez pięć lat,
jednak do czasu.
W
czerwcu 1844 roku Józef Smith ponownie trafia do więzienia. Jak
podaje Jon Krakauer stało się to z powodu incydentu. Grupa
„mormonów” włamała się do drukarni nie-mormońskiej gazety
Nauvoo Expositor, wyłamali
drzwi, zniszczyli prasę i porozrzucali czcionki – miała to być
kara za pamflety wypisywane pod adresem świętych. Moim zdaniem jest
mało prawdopodobne, by do incydentu doszło z woli Józefa Smitha.
Nie mniej jednak, dowiedziawszy się o nastrojach anty-mormońskich w
hrabstwie Hankcock, Józef na prośbę przychylnego świętym
gubernatora stanu Illinois, Thomasa Forda, wraz z bratem Hyrumem i
kilkoma osobami, które dopuściły się ataku na drukarnię, oddał
się w ręce sprawiedliwości.[7] Nie uciszyło to wrogich
„mormonitom” nastrojów. 27 czerwca do aresztu w Carthage wpada
rozwścieczony tłum. Józef próbuje ratować się skacząc przez
okno, jednak w tej chwili dwie kule godzą go w plecy, jedna –
wystrzelona przez napastnika stojącego na ulicy – w pierś. Prorok
ponosi śmierć.
Kontrowersje wokół Księgi
Abrahama i publikacja Perły Wielkiej Wartości
Jak
wiadomo po śmierci Józefa Smitha doszło do dezorganizacji
Kościoła. Tą kwestią w dzisiejszym wpisie jednak nie będę się
zajmował, zostawiając ten temat na inną okazję. Wróćmy do losów
natchnionych tekstów Kościoła i przypatrzmy się tekstom, które
potocznie zwano w Kościele „perłami”. Najwięcej kontrowersji
wzbudziła wspomniana wyżej Księga Abrahama.
Jak
podają autorzy „The Peral of Great Price. A Verse-by-Verse
Commentary” po śmierci Smitha w 1844 roku mumie i papirusy
znalazły się w posiadaniu jego matki, Lucy Smith, aż do jej
śmierci w 14 maja 1856 roku. 26 maja 1856 roku, Emma Smith Bidamon,
wdowa po Józefie Smithie i ponownie żona innego mężczyzny,
sprzedała je Abelowi Combsowi. Niedługo później Combs sprzedał
przynajmniej dwie mumie i kilka papirusów do muzeum St. Louis. W
1863 roku muzeum przeniosło się do Chicago (Illinois). Obie mumie i
część papirusów pozostały na wystawie w muzeum aż zostały
zniszczone w pożarze Chicago w 1871 roku.[8]
Przez
wiele lat przypuszczano, że papirusy strawił ogień pożaru. W 1966
roku dr Aziz Atiya odkrył, iż jedenaście fragmentów papirusów
zakupionych przez Smitha znajduje się w New York Metropolitan Museum
of Art. Stało się tak ponieważ Abel Combs zatrzymał fragmenty
papirusów zanim trafiły one do muzeum w Chicago. Po jego śmierci
fragmenty otrzymała w spadku pielęgniarka Combsa, Charlotte Benecke
Weaver. Z kolei po jej śmierci teksty trafiły do jej córki Alice
Heusser. Mąż Alice, Edward, sprzedał fragmenty papirusów do New
York Metropolitan Museum of Art w 1946 roku.
W
XX wieku sceptycy i krytycy chwycili za pióro. Według ich relacji
fragmenty papirusów nie zawierały żadnych wiadomości o Abrahamie,
jego życiu i rozmowach z Bogiem ani perypetiach w Egipcie.[9] W 2003
roku oponują autorzy The Peral of Great Price. A Verse-by-Verse
Commentary. Fraza z początków Księgi Abrahama, iż słowa na
papirusie są napisane „własną ręką Abrahama” są zabiegiem
stylistycznym. Tekst, który posiadał Smith był wielokrotnie
przepisywany. Natomiast fragment, w którego posiadaniu znalazło się
nowojorskie muzeum nie jest Księgą Abrahama, ale fragmentem Księgi
Umarłych, który do Księgi Abrahama był dołączony.[10]
Interesującą rzeczą jest ponadto fakt, iż według badań Janet H.
Johnson w Egipcie odkryto identyczny z posiadanym przez Kościół
papirus z II wieku przed naszą erą przedstawiający człowieka na
ołtarzu ofiarnym z inskrypcją „Abraham, który na...”.
[11].
Wróćmy
do losów świętych oraz publikacji i kanonizacji Perły. Dlaczego
Perła Wielkiej Wartości jest tekstem kanonicznym Kościoła? 8
maja 1851 roku, długo po tym gdy ukończyła się wielka
ucieczka świętych z Illinois i święci osiedli w Utah, starszy
Franklin D. Richards zliczył różne niezależne od
dotychczasowych pism kanonicznych teksty proroka Józefa. Były to
zatem Księga Mojżesza, uzupełnienie Ewangelii Mateusza (nazwane
Józef Smith–Mateusz),
Zasady Wiary, autobiograficzny tekst proroka, Józef Smith-Historia,
oraz budząca po dziś dzień tyle kontrowersji Księga Abrahama.
Tego samego dnia starszy Richards wymyślił zbiorczą dla nich
nazwę: Perła Wielkiej Wartości. Perła stała się punktem
licznych odniesień w przemówieniach prezydium Kościoła i
starszych. Jednak dopiero 10 października 1880 roku, gdy na
prezydenta Kościoła powoływany jest John Taylor, podjęta
zostaje decyzja, by Perłę Wielkiej Wartości uznać za pismo
kanoniczne.[12]
Treść
ksiąg Perły
Perła
Wielkiej Wartości nosi podtytuł „Wyjątki z objawień, tłumaczeń
i wypowiedzi Józefa Smitha, pierwszego proroka, jasnowidza i
objawiciela Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach
Ostatnich” (wersja polskiego podtytułu z 1989 roku). Odpowiedzmy
sobie na pytanie, co jest treścią poszczególnych części Perły.
Pierwszą
z Ksiąg Perły Wielkiej Wartości jest Księga Mojżesza. Gdy
proces tłumaczenia Księgi Mormona
dobiegł końca, Prorok otrzymał przykazanie, by dokonać
tłumaczenia Biblii. To, co nazywa się tłumaczeniem (ang.
translation)
w istocie miało być uzupełnieniem Księgi Mojżeszowej. W
objawieniach Józefowi została przekazana niespisana treść Tory, a
dokładnie wizje dane Mojżeszowi po wyjściu Izraelitów z Egiptu.
Nadprzyrodzone przekazy (dane w wizji Józefowi) datowane są na
okres od czerwca do października oraz od listopada do grudnia 1830,
a potem jeszcze na luty 1831 roku.
Pierwszy
fragment spisywał Oliver Cowdery, gdy Smith pod natchnieniem go
dyktował – była to część od rozdziału 1 wersetu 1 do
rozdziału 5 wersetu 43. Gdy Cowdery ruszył na misję głoszenia
ewangelii Indianom zastąpił go John Whitmer (jemu Kościół
zawdzięcza dalszy fragment do 6,18). Emma, żona proroka, spisała z
kolei fragment 6,19-52. Smith ukończył dyktowanie Księgi Mojżesza
z pomocą Sidney'a Rigdona.
Pierwsze
objawienie ma miejsce w czerwcu 1830 roku: Słowo
Boga, które On powiedział do Mojżesza, kiedy ten został zabrany
na bardzo wysoką górę
– czytamy we wstępie (Księga Mojżesza 1,1). Bóg objawia
Mojżeszowi, iż stworzył dla swego własnego celu (poza Ziemią)
liczne światy i stworzył je przez swego Syna. Treść Księgi
Mojżesza autorstwa Józefa Smitha nie odbiega zasadniczo od treści
Księgi Rodzaju z Biblii, ale pojawiają się w niej uzupełnienia
tej ostatniej. Oto zdanie „uczyńmy człowieka na nasz obraz”
jest zdaniem kierowanym przez Ojca w Niebie do Syna (Księga Mojżesza
2,26). Prorok ze swych wizji dowiaduje się, iż Bóg zanim powołał
ludzi do istnienia na ziemi, powołał ich do istnienia w Niebie na
sposób duchowy (Księga Mojżesza 3,5). Ważnym objawieniem jest to,
które przekazuje, że Szatan chciał być zbawcą ludzkości pod
warunkiem, iż Ojciec Niebieski da Szatanowi swoją cześć (Księga
Mojżesza 4,1). Wybranie na odkupiciela Jednorodzonego Syna a nie
Szatana popchnęło tego ostatniego do buntu. Szatan uczynił węża
przebiegłym, by ten skusił Ewę (Księga Mojżesza 4,6). Dalej
Księga Mojżesza zawiera interesujące słowa Adama i Ewy na długo
po ich wypędzeniu z Edenu: Błogosławione
niech będzie imię boskie, bo przez moje wykroczenie otwarły się
moje oczy i doznam radości w tym życiu i znowu w ciele ujrzę Boga.
A Ewa, jego małżonka, słyszała wszystko i cieszyła się, mówiąc:
Gdyby nie nasz występek, nigdy nie mielibyśmy potomstwa ani nie
znali dobra i zła, radości, odkupienia i wiecznego życia, które
Bóg daje wszystkim posłusznym.
(Księga Mojżesza 5,10-11) Księga Mojżesza opowiada także o
chrzcie samego Adama ukazując chrzest jako rytuał odwieczny, a nie
ekskluzywnie chrześcijański (Księga Mojżesza 6), założenie
miasta Syjon przez proroka Enocha (Księga Mojżesza 7,18), zapowiedź
przyjścia Mesjasza (Księga Mojżesza 7,53). Księgę wieńczy
zapowiedź globalnego potopu za czasów Noego (8,30).
Kolejną
księgą jest Księga Abrahama,
której zawartość pokrótce omówiliśmy, analizując dzieje
powstawania samej Perły Wielkiej Wartości. Warto jednakże tutaj
dodać, iż Księga Abrahama zawiera interesującą autoprezentację
jej tytułowego bohatera. Oto, abstrahując od faktu wybrania
Abrahama przez Boga, Abraham przedstawia się czytelnikowi jako osoba
prawa i dociekliwa, pragnąca poznać lepiej boże plany. W pierwszym
rozdziale czytamy: ja sam
będąc człowiekiem prawym pragnąłem także posiąść wielką
wiedzę, lepiej służyć sprawiedliwości (1,2).
Czytelnik dowiaduje się, że Abraham był posiadaczem kapłaństwa,
które otrzymał od swych „ojców”; ci zaś otrzymali je w
prostej linii od Adama, pierwszego człowieka (1,3). Tłumaczenie
Księgi Abrahama nie zostało dokończone. Już ostatni jej werset
wygląda jak zapowiedź dłuższej wypowiedzi (a
dla Adama znaleziono towarzyszkę
– 5,21). Prawdopodobnie nigdy nie poznamy dalszej treści Księgi,
jako że jej manuskrypt spłonął.
Następną
częścią Perły jest Józef
Smith-Mateusz.
Jest to brakujący fragment Ewangelii Mateusza. Jak czytelnik może
dowiedzieć się ze wstępu do tej części, jest to „tłumaczenie
objawione”. Nie należy się zatem spodziewać, że Prorok był w
posiadaniu pełnego oryginału tekstu ewangelii. Ta część Perły
to uzupełnienie ewangelii (liczące 55 wersetów) dane Prorokowi w
objawieniu. Warto zauważyć, że „tłumaczenie” (ang.
translation)
w XIX stuleciu miało nico inne znaczenie niż obecnie – toteż
rozmyślnie nie zastępuję tego słowa słowem „przekład”.
Kwestią znaczenia słowa „tłumaczenie” poruszę w osobnym
wpisie. Wracając do tekstu Józef Smith-Mateusz, należy stwierdzić,
że nie wnosi on zasadniczych nowości do tekstu ewangelii, ale
podkreśla pewne kluczowe elementy. I tak: Dzień Ostatni (dzień
sądu nad całą ludzkością) jest i pozostanie tajemnicą (w. 19 i
40); na ponowne przyjście Chrystusa należy być gotowym (w. 48);
przyjście Chrystusa będzie zaskoczeniem (w. 53); koniec
świata jest jeszcze nie teraz, chociaż się zbliża
(w. 55).
Czwartą
częścią Perły Wielkiej Wartości jest Józef
Smith-Historia.
Jest to wyjątek z innej publikacji, Historii
Kościoła,
a dokładnie fragment z jej tomu 1 i rozdziałów 1-5. Opowiada ona o
dorastaniu Proroka, jego zmaganiach z wiarą, Pierwszej Wizji,
odnalezieniu Złotych Płyt i pracy nad ich tłumaczeniem.
Ostatnia
część Perły to Zasady
Wiary.
Zapoznaliśmy się z nimi już wcześniej (stanowią one także treść
osobnej zakładki na tym blogu). Chciałbym jednak tutaj pochylić
się nad jej czterema punktami. Po pierwsze, Pierwsza Zasada Wiary
pokazała, gdzie stali święci w odniesieniu do popularnego w
świecie chrześcijańskim konfliktu między trynitarianami (Bóg
jest w trzech Osobach) i unitarianami (Bóg to jedna Osoba, która ma
trzy manifestacje). Po drugie, w Czwartej Zasadzie Wiary, Prorok
wyraźnie odróżnił wyznawców Kościoła Jezusa Chrystusa od tak
zwanych „campbellitów” (zwolenników Alexandra Campbella,
głoszącego ważność jedynie chrztów i brak upoważnienia wśród
chrześcijan do sprawowania innych obrzędów). Za radą profesora
Jamesa Talmage'a w 1902 roku prezydium Kościoła dokonało korekty
tego punktu, tak by uwydatnić fakt, że zasadami (ang. principles)
są wiara i pokuta, zaś obrzędami (ang. ordinances),
chrzest i nałożenie rąk. Zasada ta podkreślała również, że
Kościół reprezentowany przez Józefa Smitha jest Kościołem
posiadającym wszystkie potrzebne upoważnienia do obrzędów. Po
trzecie, w Jedenastej Zasadzie Wiary Prorok zaadresował kwestię
nietolerancji religijnej, która – jak piszą autorzy The
Pearl of Great Price. A Verse-by-Verse Commentary
– była, mimo przepisów konstytucyjnych, bardzo powszechna w USA
[13]. Zasada Jedenasta wyraziła poparcie Kościoła dla
nieingerowania władz państwowych w praktyki religijne oraz jest
manifestem przeciwko uprzywilejowywaniu jakiejkolwiek religijnej
denominacji.
Czy na tym koniec?
Czy
na tym kończy się Perła i nie będzie już innych kanonicznych
tekstów? Czy Perłą jest pismem kompletnym? Odpowiedź brzmi – w
moim odczuciu – „nie”. Wróćmy do Zasad Wiary. Zasada
Dziewiąta mówi wyraźnie: wierzymy we wszystko, co Bóg objawił,
wszystko, co teraz objawia, i wierzymy także, że objawi On jeszcze
wiele wspaniałych i doniosłych rzeczy w odniesieniu do Królestwa
Bożego. Podobnie jak Nauki i Przymierza Perła Wielkiej Wartości
otwarta jest na zmiany i uzupełnienia. Na przykład punkt 138 Nauk i
Przymierzy (wizja dana prorokowi Józefowi F. Smithowi) była
pierwotnie częścią Perły, później ustalono, iż zostanie ona
przeniesiona do Nauk i Przymierzy. Doktrynalna Proklamacja dla
Świata (tekst na temat rodziny z 23 września 1995 roku) w moim
odczuciu z czasem będzie figurować jako kolejny punkt Nauk albo
cześć Perły. Śmiem twierdzić, że odkryte kiedyś w przyszłości
ważne dla chrześcijańskiego świata pisma, na przykład wciąż
nie odnaleziony list Apostoła Pawła do Laodycejczyków (wspomniany
w Liście do Kolosan 4,16), z czasem znajdzie swoje uprzywilejowane
miejsce w składzie którejś księgi.
W
anime Ghost in the Shell pada pamiętne zdanie the net is
vast and inifinite (sieć jest szeroka i nieskończona). To samo
można powiedzieć o objawieniu. Osobiście wierzę, że nawet po
końcu tego świata nadal będziemy poznawali naturę Boga, strukturę
wszechświata oraz naturę piękna. A co za tym idzie, póki istnieje
ta rzeczywistość wiele jeszcze zostanie ludziom ukazane i objawione
oraz włączone do kanonicznych tekstów, ale wszystko to dostosowane
będzie do naszych zdolności zrozumienia oraz potrzeb.
[1]
por. Artur Wójtowicz, Bóg
mormonów,
Kraków 2003, s. 42; Teachings
of the Presidents of the Church. Brigham Young,
Salt Lake City 1997, s. 120.
[2]
The
Pearl of Great Price. A Verse-by-Verse Commentary,
red. Richard D. Draper, S. Kent Brown, Michael D. Rhodes, Salt Lake
City 2005, s. 382.
[3] Tamże, s. 382.
[4] Tamże, s. 2.
[5] Tamże, s. 2.
[6] Tamże, s. 5.
[7]
Jon Krakauer, Pod
Sztandarem Nieba,
tłum.
Jan Dzierzgowski, Wołowiec 2016
, s. 145.
[8]
The
Pearl of Great Price. A Verse-by-Verse Commentary,
s. 240
[9]
en.wikipedia.org/wiki/Critical_appraisal_of_the_Book_of_Abraham -
data dostępu: 3 września 2018.
[10]
The
Pearl of Great Price. A Verse-by-Verse Commentary,
s. 116
[11] Tamże, s. 243
[12] Tamże, s. 5-8.
[13] Tamże, s. 408.