Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2021

Mormońska POLIGAMIA. Czego może nas nauczyć?

  Jak pisałem w moim ogólnym wpisie dotyczącym wielożeństwa wśród świętych, poligamia była praktykowana otwarcie przez Świętych w Dniach Ostatnich w latach 1852-1890, ale tylko przez mniejszość (od 20 do 30 procent rodzin). Poligamia, zdaniem członków, była  przywrócona a nie, jak twierdzą niektórzy, „zainicjowana” w XIX wieku. Przywrócona – gdyż już kiedyś w historiach znanych w Biblii istniała. Przywrócenie poligamii miało miejsce we wczesnym okresie mormonizmu, bo jeszcze w latach trzydziestych dziewiętnastego stulecia. Zawieranie związków tego typu – zwanych w nomenklaturze kościelnej „pluralistycznymi” (lub „pluralnymi”) – praktykowane było w tajemnicy przed pozostałą częścią społeczeństwa amerykańskiego. Eksperci-historycy spoza Kościoła spierają się czy poligamia była praktykowana w złej czy dobrej intencji przez mężczyzn należących do Kościoła. Jedno jest pewne: w dziewiętnastym wieku poligamia uchodziłaby za novum nie do przyjęcia przez nie-mormonów, stąd przez kilkanaście –

Społeczność Chrystusowa. ROZMOWA Z ANDREW BOLTONEM

  [ English below ] Rozmawiam z Andrew Boltonem - członkiem Społeczności Chrystusowej (znanej niegdyś pod nazwą Zreorganizowany Kościół Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich) . Andrew, czy możesz mi coś o sobie powiedzieć? Skąd jesteś? Co porabiasz zawodowo? I w jaki sposób zostałeś członkiem Społeczności Chrystusowej? Dorastałem jako katolik na północy Anglii. Dorastając, nie wiedziałem, że dolina, w której mieszkałem i gdzie chodziłem do szkoły, miała za sobą lata działalności misyjnej Świętych w Dniach Ostatnich – począwszy od 1837 roku. Poznałem jedną „mormonkę”, kiedy pracowałem w Oregonie w USA na farmie lilii. Miałem wówczas 19 lat. Ta kobieta zapoznała mnie ze swoim świadectwem o Księdze Mormona i z postacią Józefa Smitha. Szukałem czegoś lepszego dla mnie niż Kościół katolicki i dlatego stałem się „poszukiwaczem”. Do tego czasu nie myślałem, by prosić Boga o wskazówkę, do którego Kościoła powinienem dołączyć. Więc po przeczytaniu historii Józefa Smitha zdałem sobie